Kaczelnik całkiem ODLECIAŁ !!!!!
To że kaczelnik i jego ekipa jest bandą kłamców i manipulatorów nikogo już nie dziwi - są na to nawet wyroki sądowe chyba nawet wcześniej niespotykane w historii Polski
I mówimy tutaj tylko o kłamstwach i manipulacjach a nie o wszystkich głupotach przez nich wygadywanych
Jacy są każdy (NORMALNY i samodzielnie myślący) widzi
Tym razem totalnie ODLECIAŁ sam guru z Żoliborza
Słyszeliśmy już że tak faktycznie nie Lech Wałęsa a jego brat Lech Kaczyński kierował SOLIDARNOŚCIĄ, itd itp...
Ale teraz to gościu odleciał już totalnie
Ostatnimi dwoma BOMBAMI to nawet kilka zbitych do kupy debilizmów Curwina Mikiego przebił...
1-kaczlnik neguje iż jego brat żłopał wódę szklnana w szklanę z komunistami i resztą Magdalenkowych imprezowiczów
Ale........... cyt.:"inni uczestnicy rozmów w Magdalence poszli na daleko idącą, wódczaną fraternizację".
Nie wiem jak to skomentować.
Tzn. wiem ale jako że portal jest ogólnie dostępny całą dobę a nie tylko w godzinach 23.00 - 6.00 nie mogę tego zrobić
Posłużę się więc jedynie wersją obrazkową
2- Teraz będzie jeszcze lepsze:
kaczelnik przyznał, że:
"tuż niebawem po wyborach z czerwca 1989 razem z bratem dostał polecenie od Lecha Wałęsy. Przywódca Solidarności chciał, by bliźniacy prowadzili rozmowy z kandydatami do rządu Tadeusza Mazowieckiego. - Później ja prowadziłem te rozmowy i były to rozmowy udane"
ODLOT NA MAXA
Kaczelnik GŁÓWNYM REKRUTEREM składu Rządu Tadeusza Mazowieckiego :)) :))
Czy może ktoś chłopa wysłać na podstawowe badania ???
Jeszcze sobie jakąś cielesną krzywdę zrobi - nie to żebym o niego zbytnio dbał - ale w razie czego za "naprawę" tej na wpół zdechłej kaczki bedę współpłatnikiem bo pójdzie to i z moich podatków
Wracając do kompletracji składu Rządu Tadeusza Mazowieckiego to imię i nazwisko kaczyńkich pada ponoć tylko jeden jedyny raz
Cytat: "Mowa też o ambitnym Jarku Kaczyńskim, który lubi intrygi i Tadeusz chciałby go zneutralizować"
To fragment z notatek z kulis powstawania Rządu Tadeusza Mazowieckiego
Większa część:
https://www.rp.pl/Kraj/170829693-Jak-powstawal-rzad-Tadeusza-Mazowieckiego-Notatki-na-goraco-1989.html
Czy w jego otoczeniu nie ma nikogo kto by mu powiedział że jego problemy z głową przybrały bardzo mocno na sile i objawach ???
Czy też kaczelnik uważa Polaków za aż takich DEBILI którzy kupią każdy wciskany porzez niego kit ???
Halo TWORKI .... pomóżcie temu człowiekowi bo się zamęczy...
inne źródło:
https://www.o2.pl/artykul/jaroslaw-kaczynski-tusk-klamie-ws-mojego-brata-6388602912286337a
[IMG]http://i67.tinypic.com/afh9ax.jpg[/IMG]
Wszak wiadomo że w całym morzu ubeckich teczek tylko jedna była sfałszowana.Jak łatwo zgadnąć idzie o teczkę Jarosława.
[IMG]http://i68.tinypic.com/v4qamv.jpg[/IMG]
[IMG]http://i68.tinypic.com/fu9gdg.jpg[/IMG]
[IMG]http://i65.tinypic.com/294mkg1.png[/IMG]
[IMG]http://i63.tinypic.com/2ntusgp.jpg[/IMG]
Po roku 2010 mógłbyś napisać 500-set stronicowe wspomnienie tamtych minut.
Cegłę z pewnością wydało by jakieś około PIS-owskie wydawnictwo.Dziś pewnie tłukliby " wydanie III poprawione " a wszystkie egzemplarze starannie upchnęliby po prowincjonalnych bibliotekach i klubach gazety polskiej.Może nawet wzięliby cię do klubu ronina.A tak nici z kariery.
17 września 1989 roku Lech Wałęsa zarejestrował nowy związek zawodowy o nazwie "Solidarność". Nie była to kontynuacja poprzedniej Solidarności. Pamiętam jaki przeżyłam szok kiedy udałam się do siedziby Solidarności, aby odświeżyć działalność. A okazało się, że nie jest ważna moja dawna legitymacja, muszę mieć dwóch wprowadzających, bo to nowy związek. To, że zarejestrowano nowy związek miało znaczenie przy odzyskaniu mienia związkowego. Przecież w 1981 roku przejęto składki i nieruchomości wszystkich komisji Solidarności. Gdyby ta Solidarność z 1989 roku była kontynuatorką tej z 1980 roku to nie byłoby problemów, a tak były i trzeba było dochodzić swoich racji przed sądami.
Tutaj muszę wyjaśnić również błąd jaki popełnia pan J. Kaczyński. Prezes PiS jest władzą wykonawczą partii. A w Solidarności to nie jest przewodniczący, ale Komisja Krajowa, która część swoich uprawnień może scedować na Prezydium Komisji Krajowej. Przewodniczący Komisji Krajowej reprezentuje ją na zewnątrz, kieruje jej pracami, nadzoruje i egzekwuje wykonywanie jej obowiązków. Czyli prezes PiS jest władzą wykonawczą, a w Solidarności jest nią Komisja Krajowa.
Mój znajomy był członkiem Komisji Krajowej w tych pierwszych latach drugiej Solidarności. Mówił mi, że w tamtych latach to bez Lecha Kaczyńskiego nic się nie działo. Bo on był bardzo dobry merytorycznie.
- Najwięcej inteligencji emocjonalnej w znaczeniu "tu i teraz", czemu jednak towarzyszył całkowity brak wizji długoterminowej, opartej o wartości głębsze niż "doraźna obrona obecnego stanu posiadania, miał Aleksander Kwaśniewski. Bankrut z powodu braku wartości.
- Najbardziej inteligentnym diagnostą zapaści świadomości, jaka dotknęła Polaków lat 45-89, jest Janusz Korwin Mikke - jest to jednak człowiek idei, teoretyk, a nie polityk, pozbawiony jakiegokolwiek realnego pomysłu na skuteczne sprzężenie swych idei z regułami demokracji (pozyskaniem wyborców). Polityczny wielki nieobecny.
- Donald Tusk, który wydawał się najbardziej "obrotowym" politykiem strony solidarnościowej, nie ma dziś większości narodu zupełnie nic od zaoferowania. Bankrut z uwagi na "brak właściwości"
- Jedyną spójną i realnie możliwą do wdrożenia wizję na wyjście z postkomuny ma Jarosław Kaczyński, którego Polacy doceniać zaczęli, ale którego docenią dopiero poniewczasie.
Dziś mnóstwo wolnościowców docenia przenikliwość JK i - będąc co do zasady przeciwnym rozwiązaniom socjalnym - głosuje na PiS, bo to jest droga do wzmocnienia tożsamości.
Dziś łatwo takie wnioski formułować. Ale jeszcze 5 lat temu tylko dwóch polityków tę diagnozę podzielało: Kornel i Mateusz Morawieccy.
Największym nieobecnym polskiej rzeczywistości państwowej jest natomiast oczywiście śp. Lech Kaczyński.
To ja Talbot zorganizowałem jako jeden z pierwszych strajk w Przedsiębiorstwie Usług Morskich "Ship Service" - wchodzącego w skład Zarządu Portów Morskich Szczecin-Świnoujście. To Ja działałem w Solidarności - W Krajowej Komisji Koordynacyjnej Branży Portów Morskich. To między innymi, dzięki mojemu Głosowi w demokratycznył głosowaniu w Zarządach Portów została zatrzymana działalność portów Wybrzeża.
Medali i profitów z tego tytułu nie uświadczyłem.
No to teraz wiadomo że to nie mogło się skończyć dobrze.
Proszę nie zmyślać.
huuuuraaa! Będą profity!
Stany Zjednoczone przeznaczyły 40 milionów dolarów na rzecz przeciwdziałania zagranicznej dezinformacji i propagandzie
https://www.unian.info/world/10318992-u-s-allocates-40-mln-for-countering-foreign-propaganda.html
мед-пиво пил,
по усам текло,
да в рот не попало"
------------------
Kaczelnik jest szanowany w swoim nieludzkim środowisku za to, że skupił wokół siebie elektorat tubylczy, patriotyczny (nie mylić go z elektoratem wspólnoty rozbójniczej) - i wodzi go za nos jak tylko zechce.
Wniosek?
Okupant atrapy Polski najbardziej obawia się elektoratu kaczelnika - i dlatego pod nadchodzące wybory grają na wygraną kaczelnika - wszyscy z magdalenkowej ferajny.
I ma rację, bo prawda jest taka, że Żydzi z Żydami żłopali wódę na znak zwycięstwa nad Polakami.
Jaroslaw jako Zydoslaw.
мед-пиво пил,
по усам текло,
да в рот не попало"
Potrzebuję koretetycji z rosyjskiego:
pan po rosyjsku to вы
Bolszewicy walczyli z wrogami ludu - Panami. Czy dobrze rozumuję, że oni walczyli z Wymi?
Nasi polscy komuniści mówili do innych: co Wy Towarzyszu chcecie zrobić. Czy towarzyszom przystoi mówić Panie Towarzyszu?
Pan i towarzysz to się kupy nie trzyma.
Grzecznościowa forma "wy" w j.rosyjskim mój drogi erudyto, to odpowiednik naszego "pan".W języku polskim forma ta przetrwała (jako językowy zabytek staropolszczyzny) na wsiach w wielu regionach naszego nieszczęsnego kraju.Na przykład na Śląsku wciąż powszechna jest forma "wy" a nie "pan-pani".
//Czy towarzyszom przystoi mówić Panie Towarzyszu?//
przystoi pod warunkiem że zastosuje się prawidłowe tłumaczenie z j.rosyjskiego.Świat jest pełen matołków takich jak ty Talbocie i dlatego rosyjski rzeczownik "towarzysz" (ze względu na podobieństwo brzmień) zwykło się tłumaczyć dosłownie czyli "towarzysz" a to duży błąd.Albowiem rosyjski "towarzysz" to polski "kolega" zaś forma "panie kolego" jest zupełnie akceptowalna.
//Pan i towarzysz to się kupy nie trzyma.//
Trzyma się tylko aby to wiedzieć trzeba mieć w głowie coś więcej niż wodę-nieszczęsny Talbocie
Ci Bolszewicy to dziwna rasa - pojawiają się i znikają. Muszą być bardzo potężni, że zmienili mentalność ludzi w prawie całej Europie.
Może są to Time Travelersi z innych rzeczywistości?
Bosze! istny Epimeteusz (czyli "myślący wstecz") jesteś.Czy doprawdy całej twej życiowej wiedzy jest za mało żeby samemu sobie odpowiedzieć na to pytanie ? jak mam ci to wyjaśnić? na palcach? na patyczkach? jak?
no dobrze.O Puszkinie słyszał? bo choć to znany poeta na wszelki wypadek pytam
więc ten Puszkin napisał również bardzo znany poemat "Eugeniusz Oniegin" https://pl.wikipedia.org/wiki/Eugeniusz_Oniegin_(poemat)
bohaterami poematu są: ARYSTOKRATA tytułowy Oniegin
i ARYSTOKRATKA Tatiana
Tatiana kocha się w Onieginie (początkowo bez wzajemności zresztą) więc pisze do niego list.To bardzo znany i artystycznie eksploatowany fragment więc zacytuje tylko jego urywki ;
j.rosyjskie
Я к вам пишу – чего же боле?
Что я могу еще сказать?
Теперь, я знаю, в вашей воле
Меня презреньем наказать.
Но вы, к моей несчастной доле
Хоть каплю жалости храня,
Вы не оставите меня.
Сначала я молчать хотела;
Поверьте: моего стыда
Вы не узнали б никогда,
Когда б надежду я имела
Хоть редко, хоть в неделю раз
В деревне нашей видеть вас,
Чтоб только слышать ваши речи,
Вам слово молвить, и потом
Все думать, думать об одном
j.polski
"Piszę do Pana – trzebaż więcej?
Na jakież słowa się odważę?
Kto wie, czy Pana nie zniechęcę,
Czy Pan mnie wzgardą nie ukarze?
A jednak list ten mając w ręce,
Pan ulituje się mej doli,
Pan zginąć sercu nie pozwoli.
Z początku chciałam milczeć skromnie,
Zataić sekret mój wstydliwy.
O, nic by Pan nie poznał po mnie,
Gdyby choć czasem, w dzień szczęśliwy,
Choć raz w tygodniu, Pan przyjechał,
Gdyby została mi pociecha,
Że będę Pana znów słyszała,
Że sama słówko jakieś szepnę,
I dzień, i noc aż do następnej
Okazji będę rozmyślała…
https://illustrators.ru/uploads/illustration/image/441432/441432_original.jpg
Czy są jeszcze jakieś pytania? ale te językowe .Odpowiedzi skąd się biorą dzieci szukaj sobie w googlach.
Hades
No to żeś kudźwa geniusz.
A na hulajnodze umiesz jeździć?
Wolisz na kaczorze?
Talbot
https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/13/2352/1440x810/2352923__kr.jpg
http://bi.gazeta.pl/im/a5/1c/16/z23186341Q,Elektrocieplownia-Garbary.jpg
Nieżle cię wysterowały te twoje instynkty
no dobrze.O Puszkinie słyszał? "
Słyszał, słyszał...
"Stosunek Puszkina do Polski i Polaków
Po stłumieniu powstania dekabrystów Puszkin został wezwany przez cara Mikołaja I do Moskwy, gdzie poznał Adama Mickiewicza i przetłumaczył kilka jego wierszy m.in. Trzech Budrysów.
W 1830, po wybuchu powstania listopadowego, domagał się jak najszybszego stłumienia powstania przez armię rosyjską. W 1831 roku wyrażał potrzebę jak najszybszego stłumienia polskiego buntu: Należy ich zdusić, powolność nasza jest męcząca. Dla nas bunt Polski to sprawa domowa, prastara, dziedziczna rozterka. W sierpniu 1831 roku napisał przesiąknięty szowinizmem wiersz Oszczercom Rosji, we wrześniu po upadku Warszawy Rocznica Borodina[4]. "
// W sierpniu 1831 roku napisał przesiąknięty szowinizmem wiersz Oszczercom Rosji//
A pamiętasz jak w szkole uczyli że był przyjacielem Mickiewicza? .Nie był.
Ale dlaczego zaraz "przesiąknięty szowinizmem"? Mickiewicz miał prawo do patriotycznej poezji? dlaczego odmawiać tego samego Puszkinowi?
tłumaczenie bardzo amatorskie ponieważ od 150 lat żaden polski literat nie miał cywilnej odwagi przetłumaczyć go jak nalezy.
Mam nadzieję że tobie talbot starczy odwagi aby przeczytać :))))
https://www.youtube.com/watch?v=Ys6yZteZ8kM
A na hulajnodze umiesz jeździć?
Wolisz na kaczorze?"
- w Hadesie nie ma internetu ani komputerów więc skąd mam umieć?
- teoretycznie umiem ale nie próbuję bo nie mam ani chęci ani okazji
- oczywiście że wolę na kaczorze - ale jeszcze bardziej na oszołomach co ślepo za nim człapią
Zebranie Komisji Krajowej to liczba około 100 osób z różnych regionów. To gremium zajmuje się różnymi sprawami, między innymi może opiniować ustawy, bowiem jest związkiem reprezentującym pracowników z całego kraju i różnych branż. Zadaje się pytania, też skierowane do przewodniczącego w tym względzie. A trzeba odpowiadać merytorycznie.
Rola związku zawodowego znacząco się zmieniła od 1989 roku, nastąpiła praca typowo związkowa. Zupełnie inaczej niż w czasach I. Solidarności z 1980 roku.
"Kto jest Twoim największym ideałem i dlaczego jest nim jarosław kaczyński?"